Aby pszczoły zdrowsze były
4 mar 2016Pszczoły chorują i giną. Wiele się mówi o masowym wymieraniu pszczół. Publikatory podają, co rusz to nową hipotezę. A to różne substancje chemiczne stosowane w rolnictwie, a to zaburzenie pola magnetycznego wywołane przez przeróżne urządzenia. Przyczynę tego zjawiska upatruje się również w niezidentyfikowanych do tej pory chorobach pszczół. To wszystko prawda – zagrożeń wkoło nie tylko dla pszczół jest mnóstwo. Jednak moim zdaniem nie ma jednej przyczyny masowego ginięcia pszczół. Poprzez wszechobecną chemizację rolnictwa i dominujące monokulturę upraw owady zapylające mają ciągły kontakt ze szkodliwymi substancjami. Oczywiście na opakowaniach środków służących ochronie roślin producenci podają informację o braku szkodliwego oddziaływania tych środków na owady. Prawda jest taka, że nie ma takich środków. Każdy oprysk przeprowadzany przez rolnika w godzinach oblotu upraw przez pszczoły, jest dla nich szkodliwy. Każdy oprysk powinien być przeprowadzany w późnych godzinach popołudniowych lub wieczornych, a jeśli jest to niemożliwe, to właściciel pasieki powinien być o tym poinformowany i to nie jest altruistyczny gest rolnika.
Pszczoły zapylając uprawy podwyższają plony do 70%, nie mówiąc o innych korzyściach z tym związanych
Jedynym pożywieniem pszczoły jest nektar i pyłek. Jeśli zawierają one substancje szkodliwe to oczywiście organizm pszczoły ulega osłabieniu. Bariera odpornościowa się obniża. Pszczoła jest słabsza i problemy, z którymi sobie do tej pory radziła, są dla niej śmiertelnym zagrożeniem. Dlatego trzeba jej pomagać. Bezpośrednio –stosując się do zasad higieny w pasiece, stosując środki biologicznie czynne, podając pszczołom wyciągi ziołowe wspomagające jej naturalną odporność, zwalczając choroby i pasożyty.
Drugą formułą obrony pszczoły powinna być szeroka akcja propagandowa, kierowana do rolników. Rolnik powinien pomagać pszczołom i pszczelarzowi. Nie tylko w zakresie prawidłowego stosowania środków ochrony roślin, ale również poprzez stosowanie poplonów, pozostawianiu tzw. miedz czy koszenie łąk po przekwitnięciu ziół, najlepiej dwa razy w roku. Pszczoła jest owadem bardzo pracowitym, którą tę cechę człowiek potrafi wykorzystać dla własnych celów. Spójrzmy na nią życzliwym okiem póki nie jest za późno.